Nie macie co zrobić z owocami, które lecą wam z drzewa, a nie chcecie, żeby się zmarnowały? Niecała godzina i trochę bałaganu w kuchni, a owoce nie przepadną, wystarczy zapiec je pod ciastem.
Składniki:
-1 kg owoców (brzoskwiń, śliwek, nektarynek lub moreli)
-2 łyżki miodu
-ok. 200g mąki
-łyżeczka proszku do pieczenia
-ok. 100g schłodzonego masła pokrojonego w kostkę
-60-80g brązowego cukru
-3-4 garście płatków owsianych
-80ml mleka
-1 jajko
Przygotowanie:
Owoce umyć, przekroić na połówki i wyjąć pestki oraz ułożyć artystycznie w foremce (np. do tarty). Polać je miodem, żeby nie były zbyt kwaśne.
Żeby przygotować ciasto, trzeba przesiać mąkę z proszkiem do pieczenia i rękami rozgnieść ją z masłem. Następnie dodać cukier i płatki owsiane, dokładnie wymieszać. Jajko energicznie rozkłócić z mlekiem i wlać do suchej masy. Znów dokładnie wymieszać. Nakładając ciasto łyżką przykryć owoce. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 30 minut.
Może się wydawać, że ciasta jest mało i może go nie wystarczyć do przykrycia całej formy, ale tak ma być: w tym deserze królują owoce. I najlepiej smakują na ciepło.
Smacznego :).
Wygląda przeobłędnie pysznie. Szkoda, że nie mam brzoskwini!
OdpowiedzUsuńHmmmm, a może by z gruszek takie zrobić...
UsuńMyślę, że gruszki też się nadadzą :)
Usuń