Zazwyczaj mam ochotę na słodycze wtedy, kiedy się nudzę, a teraz, między egzaminami i już prawie po sesji nadszedł właśnie ten czas. Kiedy jestem w Krakowie i sama rozporządzam finansami, to słodyczy i niezdrowych przekąsek po prostu nie kupuję (no chyba, że trzeba uczcić egzamin), bo szkoda mi na nie pieniędzy. Ale kiedy wracam do domu, tak jak teraz, to właściwie nie mam kontroli nad tym co znajdę w kuchennych szafkach. I wtedy jest trochę trudniej, bo mam dość słabą silną wolę.
Oto lista rzeczy, które według mnie najbardziej hamują chęć na słodkie dania.
1. Banany. Są chyba najlepsze ze względu na swoją konsystencję, która może zastąpić ciastko z kremem.
2. Owoce sezonowe - truskawki, jagody, maliny, czereśnie, melony, arbuzy, śliwki, brzoskwinie, nektarynki, jabłka, gruszki pokrojone w plasterki, a te mniejsze w całości niczym czipsy zaspokajają chęć przegryzania przy oglądaniu meczu (tak, oglądam codziennie, bo w domu mam telewizor! :D - wiem, niesamowite...)
3. Suszone daktyle - zastępują krówki.
4. Czipsy jabłkowe lub inne nie-ziemniaczane. Można je zrobić samemu - pokroić jabłka i wysuszyć gdzieś na parapecie w słońcu, a w zimie na kaloryferze lub przy kominku.
5. Suszone owoce i orzechy, dla balansu połączone w mieszankę studencką. Trzeba uważać jak ktoś się odchudza, bo można z nimi przesadzić. Ale oprócz tego że są wysokokaloryczne, to mają też mnóstwo witamin i składników mineralnych, więc warto uwzględnić je w codziennej diecie. Co do orzechów to zawsze szukam tych bez soli.
6. Można pokusić się o samodzielne wykonanie galaretki, kisielu, budyniu lub pasty z awokado a'la nutella i nie dodawać cukru lub małą jego ilość, ale takie rzeczy to już raczej w akcie desperacji i tęsknoty :)
7. Owocowe koktajle z wykorzystaniem kefiru, jogurtu lub maślanki - pyszne zapychacze.
8. Soki i smoothies. Najlepiej świeżo wyciskane lub jednodniowe.
Po egzaminie zamiast na ciasto do kawiarni i piwo - poszłyśmy na koktajl :) |
Pozdrawiam!
Kocham słodycze, ale ostatnio ze względów zdrowotnych muszę zacząć je ograniczać. Dlatego też szukam różnego rodzaju zamienników. Często sięga po owoce, warzywa, albo robię domowe ciasteczka owsiane czy orkiszowe, które są zdrowsze od zwykłych słodyczy ;)
OdpowiedzUsuńOj słodycze to zło. Mogą nawet doprowadzić do uzależnienia :0 Dlatego kiedy mam ochotę na coś słodkiego sięgam po owoce albo warzywa. ten patent zawsze pomaga :)
OdpowiedzUsuńWow, ale mnóstwo przepysznych propozycji na zastąpienie słodyczy zdrowymi pysznościami. Teraz jest sezon letni, dlatego trzeba korzystać z truskawek, jabłek czy też czereśni ;)
OdpowiedzUsuń